NOVEMBER 9, 2017
Tej jesieni w każdy weekend wybieramy się na długie spacery. Eksplorujemy zielone tereny Warszawy, których (wbrew temu, co mogłoby się wydawać) w stolicy nie brakuje.
Zajmują około jedną czwartą obszaru miasta.
Nawet deszczowa pogoda nam nie straszna.
Ale kolorowo. Taką jesień to ja lubię:) I spacerki do parku też uwielbiam, nawet w deszczu. To jest taka wyciszająca i uspokajająca aktywność. A jak się ma psa to już w ogóle pretekst do chodzenia w naturę idealny :)
Kapusta!? Taką spokojną jesień to ja zdecydowanie lubię. Mogę na nią patrzeć godzinami i wcale mi nie przeszkadza. Nie sądziłam, że powierzchnia zieleni jest taka duża ;)
świetna inicjatywa! mam nadzieję, że dzisiaj też się gdzieś wybraliście i będzie mi dane obejrzeć uchwycone przez Ciebie w obiektywie słoneczne oblicze jesieni :)
tylko ten raz zabrałam na spacer aparat, bardziej słoneczne oblicze mam za to uchwycone na zdjęciach z telefonu, których część może kiedyś się tu pojawi, z 2 zdjęcia wrzucałam chyba kiedyś na instagram
Idealny, jesienny spacer.