JANUARY 23, 2018
Laughing on the Outside – Bernadette Carrol
W hotelu nad rzeką Kwai.
Jak zwykle niezwykle klimatycznie u Ciebie :) Fantastyczne wakacje!
Z tym właśnie kojarzy mi się Tajlandia – huśtawki nad wodą!
Tylko dlaczego ta rzeka taka brudna?:c
tak wyglądają tajlandzkie rzeki, być może to błoto i wpływ pory deszczowej
ale za jakiś czas będą wpisy z huśtawkami na plaży, białym piaskiem i krystaliczną wodą :)
Zjawiskowo, szkoda rzeczywiście, że ta rzeka taka brudna, ale z drugiej strony jak to część tajlandzkiego klimatu…
Cudowne widoki! Nie raz pisałam, że uwielbiam Twoje zdjęcia i jak na razie nic nie wróży, by miało to ulec zmianie :D Marzy mi się jakaś egzotyczna wyprawa i mam nadzieję, że kiedyś uda mi się na jakąś wyjechać :)
basen(y?) wygląda(ją) niezwykle zachęcająco na tle rzeki, a wieczorne ujęcia z lampionów są zachwycające :)