APRIL 9, 2018

Domowy luty/marzec

Zima z za okna.



Kiedy mąż był przez tydzień w Londynie na pracowym wyjeździe i przywiózł zdobycze:)


Zwierzątkowe słodkości z ulubionego Whole Foods Market.


Zakochałam się w werbenie od L’Occitane.




Pyszności z Fortnum & Mason.

Maślane ciasteczka z imbirem i chilli wbrew oczekiwaniom kompletnie mnie zachwyciły.


Mąż rozpieszczał kosmetykami L’Occitane przy każdej okazji przez co zebrała mi się już mała kolekcja.



Zajadamy się ostatnio cieciorką z warzywami i tofu.

Werbenowe szaleństwo.



Warzywa korzeniowe z piekarnika.


Flammy z pobliskiej restauracji – zdrowsza alternatywa dla pizzy.

Większość zimowych spotkań z przyjaciółmi upływała przy rozgrywkach Catanu:)