Dzisiejszy deszczowy poranek w zoo zapewnił mi dobry nastrój na cały dzień.
(odpowiadając na pytania: buty dostałam od mamy + wplotłam w nie złote wstążki)
Deszcz poskromił fotograficznego bzika i zrobiłam tylko kilka zdjęć.
Zieeew, większość małpek o tak wczesnej porze jeszcze spała.