Miasteczko uniwersyteckie w którym mieści się oszałamiająca 300letnia biblioteka z książkami pochodzącymi nawet z dziewiątego wieku. Setki tysięcy ksiąg i te drabiny prowadzące do półek.. magia. A na straży tego przybytku czuwają 24 nietoperze.
Wielce ubolewałam, że wewnątrz nie można było robić zdjęć.
Podczas roku akademickiego ulice wypełniają studenci noszący białe koszule, krawaty i długie czarne togi (zupełnie niczym w Hogwarcie!), niestety z racji wakacji widzieliśmy tylko kilka ubranych tak osób.