FRENCH KISS, Dream A Little Dream – The Beautiful South
Pan ze zdjęcia pięknie się uśmiechnął, niestety tuż po tym jak nacisnęłam już spust migawki.
Kawiarnia mieszcząca się przy metrze, w okolicy naszego hotelu.
Opéra Garnier
Ladurée
Jeszcze raz kawiarnia z trzeciego zdjęcia.
biedny misio :D
zdecydowanie Paryż jest na liście must see
Cudowne fotografie. Idealnie oddają ducha Paryża. Zresztą, z tego co zdążyłam zauważyć, blog cały opatrzony jest wyjątkowo pięknymi zdjęciami. A do tego podróże. Zostaję tu na dłużej! :)
Hm, aż czuje tu “zapach” Paryża z Twoich zdjęć :) I muszę przyznać, że kawiarenki francuskie zdecydowanie mają coś w sobie :)
Czego by o Paryżu nie mówić, ma on ten “swój” charakterystyczny klimat. A postanowiłam Cię odwiedzić, gdy akurat słuchałam muzyki z “Amelii” :-)
Chciałabym się tam zgubić!
Jak ja robię przypadkowo zdjęcia ludziom to kończy się prawie na rękoczynach. A do Ciebie się uśmiechają. Gdzie tkwi tajemnica?:)
Oj… przyjemnie, to za mało powiedziane :) szkoda tylko, że tak krótko (choć mimo wszystko przedłużona) trwała :)…
jak zawsze świetne zdjęcia, fajnie tak z Tobą zwiedzać ;)
wolałam Hiszpanię :D Paryż mam na co dzień, choć ja nie robię takich zdjęć. muszę do tego laduree *0*