Pixies – Here Comes Your Man
pierwszy dzień OWF, świetnie spędzony czas:) Kings of Leon, Pixies, Queens of the Stone Age, French Films, Lily Allen
domowy czerwiec
Zazdroszczę festiwalu! :)
Zestaw po przejściach :)
Ilekroć tu wchodzę, to robię się głodna :)
Pixies jest na mojej koncertowej liście oczekiwań bardzo wysoko. Żałuję, że tym razem nie udało mi się dostać na koncert. Muszę w końcu odwiedzić stolicę, za dużo mnie omija ,)
Fajna forma mydeł do kąpieli, bardzo cenię kreatywne opakowania. Idealny konsument, to podatny konsument. Chyba obie do tego przystajemy ;)
koncert Pixies był dla mnie właśnie tym najważniejszym, jeśli jeszcze kiedyś zagrają w Warszawie na pewno się ponownie wybiorę
Ehhh rajskie… chętnie bym tam teraz wróciła :)
To prawda, tylko ja ciągle się łudzę że jednak będzie inaczej :)
Pięknie zdjęcia z festiwalu.
Robisz naprawdę pyszne jedzeniowe zdjęcia.
Zdjęcie TY + aparat w biało – czarnej bluzce podoba mi się.
Uwielbiam waszą psinkę.
i jak to nowe ptasie mleczko ;D?
zdjęcia ze spacerów po lesie z psiakami i foty jedzenia jak zawsze super. i Ty jaka cudna w tej bluzce z czarnym wzorem. pozdrawiam!
Pixies *__* wielkie, wielkie zazdro. a wszystko jak zwykle przepięknie udokumentowane :)
pierwsze zdjęcie lasu ściągnęłam na tapetę telefonową, jest super :)
W zasadzie to jedno uczucie z drugim mi się miesza – przez to totalnie tracę poczucie czasu!
Musiało być super! ;)
Jak Cię znaleźć na insta?? :)
ja chcę bluzkę w jednorożce! skąd masz??
Mamy w pracy takie komputery jak ten, na którym Bartek gra, ja mam trochę starszy i go szczerze nienawidzę :D
o laptop ;)
trzeba poczekać chwile aż się wszystko wczyta, powinien się pojawić link do komentowania ;)
a to nie wiedziałam, a nie możesz po prostu przez gmaila? bez plusa?
no to muszę pomyśleć nad zmianą ;) dzięki, że dałaś znać :)
Nawet jak robisz zdjęcia zwykłym przedmiotom to i tak mają swój magiczny urok :)