Za najpopularniejsze miejsce w Mediolanie uchodzi okolica kanału Naviglio Grande. Pełno tu sklepów vintage, antykwariatów czy warsztatów artystów. W ostatnią niedzielę każdego miesiąca odbywa się targ staroci na który mieliśmy okazję trafić podczas naszego pobytu.
Naviglio Grande to także zagłębie barów i restauracji z najlepszym aperitivo. Po 18.00 płacąc za drinka, możemy do woli korzystać z bufetu z jedzeniem. Warto przyjść wcześnie ponieważ w lokalach szybko robi się tłoczno.
Zamówiliśmy dwie wersje lo Spritz (koktail charakterystyczny dla północnych Włoch).
jaakie ciastka nutellowe!! a historię polaroida chętnie bym przeczytała :) czy ten Twoj mężczyzna zawsze taki poważny?
nie, cały czas cieszy mordkę i głupieje, ale weź i uchwyć na zdjęciu, a specjalnie się uśmiechać nie chce;p jednak wpis czy dwa temu masz dowód
Uwielbiam targi staroci, szczególnie w takich miejscach. Świetne zdjęcia ludzi!
UWIELBIAM takie targi, stragany i stoiska (pod warunkiem, że nie ma tam chińskich pierdołów). Zawsze marzyło mi się mieszkanie choć na jakiś czas w takiej kamienicy, gdzie na dole są bary, a niedaleko woda. Cudo!
Czyli mówisz, że kupując jednego drina jesz ile chcesz?? Jak im się to opłaca? Chyba, że cena drinków jest wtedy wysoka. Ale i tak super sprawa. Jadę!! :)
Piękne zdjęcia, zwłaszcza te wieczorem.
wszystkie drinki mają wtedy stałą cenę, z tego co pamiętam zwykle 10-11 euro więc cena drinka wychodzi czasem z 1-2euro więcej, nie wiem jak im się to opłaca, ale właśnie z happy hours słynie Mediolan, a jedzenie jest świeże i pyszne (przynajmniej w polecanych w necie lokalach)
skrolowałam chyba 6 razy w górę w i w dół.
Piękne zdjęcia.
a to z czwartego zdjęcia od dołu, takie przeszklone pawilony ze stromymi dachami – co to?
i zawsze na wyjazdach spędzamy kupę czasu między półkami w marketach, wybierając rzeczy które chcemy spróbować, widzę że mamy coś wspólnego.
no my właśnie też, a Bartek najchętniej brałby wszystko;)
tam się odbywały rzeczy związane z expo, 3 wpisy wcześniej są zdjęcia za dnia
Jaaaa….no i znów przepadlam…ileż się mozna zachwycać? ;_;