MARCH 19, 2017
Zdjęcia z telefonu (cz. 2)
Widzieliście trailer do Song to Song? Zapowiada się cudnie.
1-2. Ostatnie dni lata. | 6. Zdjęcie, które objęło szacowną rolę mojej tapety w telefonie.
Nasz ślub.
Czerń i biel to niezmiennie uwielbiane przeze mnie połączenie.
Obiad z rodzicami w ulubionej indyjskiej restauracji w naszej okolicy.
8-9. Halloweenowe menu w Jeff’sie. | 10. Dzień jak co dzień.
Bestia.
Tak (nie)wyszło mi zdjęcie fajerwerków podczas sylwestra.
Całkiem obszerny przegląd :)
ale zrobiłaś mi smaka na indyjskie jedzonko ;)
Muszę się wybrać do legal cakes w KRK jak skończę dietę ;)
Jack Rabbit dobrym winem jest :)
Uwielbiam do Ciebie zaglądać. Swoimi kadrami przypominasz mi o różnych przyjemnych sprawach, małych i dużych – o tym, żeby okazywać sobie uczucia, dbać o estetykę, często się śmiać, robić dużo zdjęć (piękne wspomnienia) oraz o Harrym Potterze i Mate Mate. ;)
ciepło się robi na sercu czytając takie komentarze:)
dla mnie też był to nowy widok. trzeba przyznać, że wyglądały(-ją) dość smutno
u Ciebie kolejna świetna sukienka i w moim mniemaniu udane zdjęcie fajerwerków ;) me gusta Twój styl :)
Te zdjęcia mają w sobie urok! Piękne baleriny, zdrowe i pyszne jedzenie, cudowna codzienność, a o Bestii nie wspomnę, bo naprawdę kocham psiaki!
Tyyyle apetycznego jedzenia :D Aż się głodna zrobiłam…
Świetne zdjęcia :) Aż mi jednym zdjeciem przypomniałaś, że muszę sprawdzić czy królinka nie wlazła mi na stół :D Na całe szczęście stół i królinka uratowane.