Któraś leniwa sobota.
Raj w niebie – kuchnia hawajska, klimatyczny lokal, pyszne bowle.
Spacer
A wieczorem nocny market.
Fajna ta leniwa niedziela, a jaka smaczna…
O rany, nie pamiętam kiedy miałam tak leniwe chwile… jak zwykle świetne zdjęcia!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)