FEBRUARY 15, 2021

Podróże 2020 na zdjęciach z telefonu.

W tym roku ze względu na pandemię odpuściliśmy zagraniczne wojaże. Początek września spędziliśmy w magicznym Bookworm Cabin tuż pod Warszawą.

Uwielbiam odwiedzać tak wyjątkowe miejsca!

Na przełomie września i października wybraliśmy się do Krakowa. Mieszkaliśmy w bajkowym apartamencie w sercu miasta.

Wnętrza zachwycały każdym detalem.

W okolicy mieliśmy mnóstwo cudownych knajpek i kawiarni np. wypełnioną książkami Cytat Cafe.

Łazienka z motywem Star Wars! (Tematem drugiej był Harry Potter:)

Udało nam się wstrzelić w okres gdy nie było już tłumów, ale miasto wciąż jeszcze tętniło życiem. Wkrótce po naszym powrocie wprowadzony został kolejny lockdown.

Pierwszy stopień – ta restauracja to prawdziwe złoto!

Jeszcze więcej fajnych miejscówek;)

A prosto z Krakowa wyruszyliśmy odpocząć w góry.

Zatrzymaliśmy się w uroczej chatce z ruską banią (która okazała się fantastyczną atrakcją gdy po wielu próbach nauczyliśmy się ją poprawnie rozpalać;)

Wybraliśmy się nad Morskie Oko i spacer w koronach drzew na Słowacji.

Bardzo pozytywnie zaskoczyły nas restauracje w górach, polecane przez nas lokale znajdziecie na końcu tego wpisu.